E‑commerce, e‑biznes, e‑gospodarka

Borys Zielonka |

Wiele różnych terminów określających e‑biznes bardzo często jest używanych błędnie. Niektóre terminy odnoszą się tylko do części zjawiska, jakim jest biznes elektroniczny. Najczęstszym błędem w nazewnictwie e‑biznesu jest nazywanie go e‑commerce, czyli e‑handlem. Tak jak tradycyjny handel jest częścią biznesu, tak handel elektroniczny jest częścią biznesu elektronicznego, a więc: e‑handel (ang. e‑commerce) < e‑biznes (ang. e-business) < e-gospodarka (ang. e‑economy) 11. Ta nierówność obrazuje zależność pomiędzy pojęciami, które często niesłusznie są używane zamiennie. Najbardziej ogólnym terminem jest e-gospodarka, określana również nową gospodarką, gospodarką cyfrową lub też cyberekonomią. A. Hartman definiuje te pojęcie, jako wirtualną arenę, na której prowadzona jest działalność gospodarcza12. Oznacza to, że e-economy jest niczym innym jak dodatkową, a nawet alternatywną rzeczywistością dla tradycyjnego rynku. To, czym jest e-gospodarka dla przedsiębiorstwa zależy od profilu jego działalności. Niektóre podmioty gospodarcze mogą traktować gospodarkę cyfrową, jako rozszerzenie rynku tradycyjnego, którego są uczestnikami, natomiast inne istnieją właśnie tylko w obrębie tej areny wirtualnej, i dzięki tej rzeczywistości alternatywnej ich działalność ma rację bytu.

Terminem o nieco węższym znaczeniu niż e-gospodarka, bo zawierającym się w niej, jest e-biznes, czyli biznes elektroniczny. A. Hartman szufladkuje pojęcie e-biznesu tylko i wyłącznie do przedsięwzięć biznesowych związanych z Internetem, lecz biznes elektroniczny oznacza przede wszystkim adaptacje i wykorzystywanie nowoczesnych technologii informacyjnych dla praktyki gospodarczej, której przedmiotem są procesy gospodarcze. Jednym z tych właśnie procesów jest handel, w kontekście e-biznesu, e‑commerce. W obu przypadkach pojęcie dotyczy wymiany dóbr i usług za środki płatnicze. E-handel to po prostu handel odbywający się w wirtualnej rzeczywistości lub jego transakcje są w jakimkolwiek stopniu powiązane z technologią informacyjną. Termin e‑commerce kojarzony jest głównie z Internetem, jednak należy zwrócić uwagę na to, że dotyczy on wszelkich technologii teleinformatycznych. Przykładem tego jest nadal popularna sprzedaż przez telefon. Mimo, iż telekomunikacja staje się technologią połączoną z Internetem, wcześniej tak nie było, a o elektronicznym charakterze transakcji zawieranej przez telefon świadczyły inne czynniki. Do sprzedaży telefonicznej mogło być pośrednio zaangażowane: EDI, ekstranet, i inne rozwiązania IT. Internet to tylko kolejny etap w rozwój handlu elektronicznego, który niesie ze sobą wiele korzyści. Bez względu na to, czy e-commerce dzielimy na fazy rozwoju czy odróżniamy tradycyjny handel elektroniczny od internetowego, faktem jest, że wszystkie te pojęcia są tylko częścią e-biznesu.

Reasumując, nie każdy termin kojarzony z biznesem elektronicznym oznacza to samo. Nie wszystko, co ma w swoim przedrostku literę „e” jest sobie równe. Praca ta jest poświęcona modelom i strategiom e-biznesowym, w tym także modelom i strategiom e‑commerce stosowanym na arenie gospodarki elektronicznej.

11 B. Gregor, M. Stawiszyński, E-commerce, Branta, Bydgoszcz 2002, ISBN 83-89073-03-X, r. 3, s. 77.

12 A. Hartman, J. Sifonis, J. Kador: E-biznes: strategie sukcesu w gospodarce internetowej: sprawdzone metody organizacji przedsięwzięć e-biznesowych, Wydawnictwo K.E. Liber, Warszawa 2001, ISBN 83-88170-24-4, s. XVIII.

Previous Post Next Post